rehab-of-dreams.fotkoblog.pl
myślem, że... pamparampam! ^^
nope! xD
2013-06-26 22:36:55
Hejosze! >u<
Wróciło mi się wczoraj do domku jakoś ok 18:30 :)... Musiałam zasuwać z dworca do domu -.-... Byłoby ok, gdyby nie fakt, że moje nogi bolały z każdym krokiem - jednak dwa dni łażenia robią swoje ;p... Ale cieplutka kąpiel (prysznic jakby się ktoś usilnie czpiał :>) i pożądna kolacyjka ^^... potem to byłam już zbyt padnięta, żeby siedzieć do nocy na kompie ;].
Jak było?
Hmmm... było nieźle. Pogoda do przeżycia - krapcał deszczyk tzn. w pierwszy dzień mżyło i nie było gorąco (to najważniejsze ^^), a w drugi było chłodniej i więcej padało... Ale ogólnie warunki pogodowe były dobre :)... Aaaa no i komary żarły jak posrane :3
Z ludźmi dało się wytrzymywać jako tako, ale no wiadomo zbyt rozrywkowa nie jestem, więc no... wzrok w glebe i wchodzimy pod górkę :)... Dopierdzilił się do mnie "kolega", niestety musiałam go znosić, tzn. jego głupie gadanie i to że siedział koło mnie w busie... No cóż, nie wszyscy mają szczęście xd
Właziliśmy na Stożek i tam spaliśmy w schronisku... Tam też zapłaciłam najwiecej hajsu za wodę w życiu, a mianowicie: za 1,5l wody zapłaciłam 8zł... Taaaak, bo mi się chciało tyle płacić -.-, no ale nie było wyjścia :c... Pokoje urodą nie powalały, ale były łóżka, było okno, była umywalka... dało radę... Ekipę w pokoju dostałam najlepszą jaką mogłam i gicior :D... Do kibla trzeba było latać jakby "do piwnicy" :p... Ciągłe robienie kilometrów xD... Trochę wkurzające były dzieciory, które latały po tym schronisku jak jakieś dzikusy i wrzeszczały :/ ;p
Było miło, wszyscy zmęczeni wspinaczką pod górę, no to myśleliśmy, że posiedzimy i robimy ognicho... a tu dupko -.-... naszemu wychowawcy zachciało się iść na 2h spacer, który w sumie był złażeniem w dół do jakiegoś niby-skelpu, a potem kolejnym wspinaniem się do schroniska... Tym razem padało bardziej, a oczywiście że nikt kurtki nie bierze, bo miał byc tylko spacer!!! Nigdy nie zrozumiem tego człowieka. -.-
Drugiego dnia, jakoś straciłam chumor, zapał i wszytsko... pogoda taka sobie, zostałam w tyle :/... zapierdalali jak poejabni ci ludzie.. no sory, mi się nie spieszy, żeby mi nogi odpadły... W sumie nie pamiętam żebyśmy mieli jakiś postój jak już złaziliśmy w dół... góra jakieś dwa po 5min o.O
W Wiśle zjadło się dobrą pizzę, lody, wypiło się energrtyka, kupiło pomarańczki (zjadłam w domu dopiero xD), a potem czekanie na busa... Jakoś już nogi odpoczęły, ale jednak lekko mi się kulało :/
Dzisiaj natomiast było cudowne zwleczenie się z łóżka - zakwasy wszędzie, gdzie się tylko da :/... Ale mogłam sobie pospać do 11:00 ^^... Potem z Mum na zakupy... mam w końcu nowy pasekl trampko-laćki xD, buty na obcasie, krótkie spodenki, nowy portfel, bo stray się rozdupcył :pp, no i spódniczkę o.O... A tak mnie jakoś natchnęło >w<... Aaaa i kupiłam sobie książkę, która była przeceniona na 17,80zł, ale jak podlazłam do kasy i chciałam płacić, to okazało się, że kosztuje tylko 9,90zł ^^
Ufff... w piątek iść tylko po świadectwo, a tak to wakacyjne opierdzielanie się :D... Mam nadzieję, że jutro będzie zajebisty dzień ;)
Dziękuję za wypowiedź xD... Heh jak to ktoś chciał czytać to miło :D
Kocham Cię ;*
Komentarze
doshite
134 miesiące temu
Też byłam na stożku i w tym schronisku chyba też bo do łazienki się też schodziło jakby do piwnicy @.@ A ceny w schroniskach ą maaaaasakryczne !
doshite: Też byłam na stożku i w tym schronisku chyba też bo do łazienki się też schodziło jakby do piwnicy @.@ A ceny w schroniskach ą maaaaasakryczne !
makemewannadie
134 miesiące temu
Pamiętam też miałam takie "spacery" z moim byłym wychowawcą -,-
makemewannadie: Pamiętam też miałam takie "spacery" z moim byłym wychowawcą -,-
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
Ja przeczytałam całość,ale nie wiem jak to skomentować :D
Zacna wycieczka jak widzę ^^
black-cat: Ja przeczytałam całość,ale nie wiem jak to skomentować :D Zacna wycieczka jak widzę ^^
odpowiedz